Wiadomo że jak rząd obiecuje że da, to obiecuje i na obiecankach się kończy. A jak zapewnia że zmniejszy biurokrację, to oczywiście ją zwiększy.
I nie chodzi wcale o wydobycie węgla… Czarny biznes ma korzenie starsze od wszelkiej innej ludzkiej działalności. Zapewne już wśród ludów pierwotnych istniały jednostki żerujące…