Za późno po rozum do głowy

Stare przysłowie pszczół mówi, że kiedy zawodzą wszystkie inne sposoby, trzeba pójść po rozum do głowy. Rządzącej szajce nieustannie brakuje kasy ale naród wypracowuje wciąż nowe metody w celu ratowania owoców pracy własnych rąk przed pazernością Kameraden z rządu. Postanowili oni zatem wziąć nas sposobem:

„Zaleca się zwiększenie bazy podatkowej przez rozwiązanie problemu rozbudowanego systemu obniżonych stawek VAT” – taką rekomendację dla Polski za kilkanaście dni zatwierdzi unijny szczyt, czyli Rada Europejska.

dlatego

Resort finansów ma podobne obserwacje, dlatego analizuje możliwe rozwiązania. Najciekawsze z nich to wprowadzenie jednej stawki podatku. (…) Liczy np., ile kosztowałoby budżet wprowadzenie jednolitej stawki na poziomie 17 lub 18 proc.

Szokujące, że dopiero pod wpływem komunistów z UE polskie Ministerstwo Finansów dochodzi do wniosku, że istnieje tak prosty sposób na oczyszczenie bagna jakim jest podatek VAT w Polsce, jak jego radykalne uproszczenie! Co prawda Platforma nie była by sobą, gdyby przy okazji nie podniosła wysokości daniny płaconej przez Polaków. W końcu jednolita stawka VAT powinna oscylować w okolicy 15-16% a nie 18, jak proponuje Ministerstwo. Byłaby wtedy neutralna budżetowo. No ale jak wiemy szeregi PO zapełniają ludzie wyjątkowo pazerni. Widać planują jeszcze szereg nowych, równie absurdalnych jak dotychczasowe, wydatków. Chyba nieco za późno…

Mimo wszystko, jeśli z jakiegokolwiek powodu żal mi będzie, że zamiast rządu Donalda Tuska już wkrótce mieć będziemy u steru tow. Kaczyńskiego, to właśnie dlatego, że PiS jako partia narodowo-socjalistyczna nigdy na jedną stawkę VAT się nie zgodzi.

No a po dzisiejszych wydarzeniach chyba nikt nie ma wątpliwości, że wybory do Sejmu będą tuż po wakacjach? Śniegowa kula już się rozpędza… I choć Tusk nie będzie jej pierwszą ofiarą, to idę o zakład, że tym razem już się nie wywinie. I bardzo dobrze.

chuj_dupa_i_kamieni_kupa