Obradowało plenum PZPO

 

Plenum Platformy Obywatelskiej

„Trochę socjaldemokrata” Donald F. Tusk był dziś gwiazdą kolejnego Plenum Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej. Towarzysze zebrani na sali obrad gromkimi brawami przyjęli jego wystąpienie, w którym raz jeszcze podkreślił ważność wspólnoty interesów ludzi władzy. Zagroził stosowanie najwyższej z możliwych sankcji dla wszystkich niezbyt ostrożnych w działaniach towarzyszy:

Donald Tusk ostrzegł, że będzie bezwzględnie egzekwować uczciwość od partyjnych kolegów. (…) Ci którzy naruszali standardy, nie mają szans na miejsca na listach wyborczych.

Podczas plenum wystąpili także nowo namaszczeni przez Umiłowanego Przywódcę na rządowe stolce ministrowie. Ministra Bieńkowska zapowiedziała, że będziemy próbować przeżyć ile się jeszcze uda za eurodotacje, a minister Szczurek stwierdził, że przez najbliższe lata nie zmieni się nic w bandyckiej polityce fiskalnej szajki:

Czas pożegnać się z obecną ordynacją podatkową. Czas na nowy kodeks praw i obowiązków podatkowych. Liczę na wsparcie przedsiębiorców i ekspertów. To robota na dłużej niż dwa lata, ale mi się nie spieszy.

Na koniec Tusk dał wyraźny sygnał:

Jeśli ktoś uważa, że przy okazji polityki można zarobić albo dorobić się, niech idzie do biznesu.

Przewodniczący powiedział zatem wprost, że miejsca u steru są już wypełnione co do jednego, ale że jest oczywiście jak zawsze otwarty na wszelkie propozycje zarobienia konkretnych pieniędzy ze strony przedsiębiorców. Tutaj nic się nie zmienia.

Wystarczy nie dać się złapać.