Jak tu nie prać w pysk?

Wkurzony młodzieniec sprał delikatnie po pysku Miecugowa. Markowane uderzenia rybą byłyby bardziej bolesne, ale wszystkie polit-poprawne media biadolą nad tą „eskalacją” i wieszczą rychłą „brunatną rewolucję”..

Fish_Slapping_Dance

Tenże Miecugow określił zainteresowanie „zamachowcem” jako „spsienie mediów„. Sam wybitnie się do owego spsienia przyczynił, więc pewnie wie o czym mówi.

Cóż jednak ma robić sfrustrowany młody człowiek, kiedy to co i raz zmuszony jest oglądać, słuchać, albo czytać w tych spsionych mediach kompletne bzdury? Na przykład takie jak ten tekst z wczoraj, pod radosnym tytułem „Bezrobocie spada piąty miesiąc z rzędu.”:

Bezrobocie w Polsce spada już od prawie pół roku. Na koniec lipca stopa bezrobocia wyniosła 13,1 proc. wobec 13,2 proc. miesiąc wcześniej. – Do spadku bezrobocia przyczynił się m.in. wzrost liczby wyrejestrowanych bezrobotnych z powodu podjęcia pracy – tłumaczy resort. (…)

Do spadku bezrobocia przyczyniła się również aktywizacja bezrobotnych w ramach aktywnych form walki z bezrobociem. Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w lipcu 2013 roku wyniosła 77,2 tys. i w porównaniu do czerwca 2013 roku wzrosła o 1,1 tys. (o 1,4 proc.) – poinformowało Ministerstwo Pracy.

Optymistycznie? Niemal tak samo jak klasyczne „trzy są dobre„… Bo nawet z zakłamanych sprawozdań GUS-u wynika, że bezrobocie jest w Polsce większe niż kiedykolwiek i rośnie:

Podstawowe miesięczne wyniki

Czerwiec
2012 r.

 Maj
2013 r.

Stan w końcu miesiąca

Czerwiec
2013 r.

1964,4

2176,3

Bezrobotni zarejestrowani w tys.

2109,1

12,3

13,5

Stopa bezrobocia rejestrowanego w %[1]

13,2

176,5

176,2

Bezrobotni nowo zarejestrowani (napływ) w tys.

177,7

226,0

255,5

Osoby wyłączone z ewidencji (odpływ) w tys.

244,8

44,4

47,0

Oferty pracy w tys.

48,1

I choć autorem tego obrzydliwego tekstu nie jest osoba tak znana jak Miecugow, to jednak czytając go świerzbiała mnie ręka.