Rozlewisko marketingu
Uwaga, uwaga!
Uroczyście ogłaszam, że tegoroczne mistrzostwo Świata i Okolic w najniższych lotów product placement zdobył aktualny hit TVP, serial „Dom nad rozlewiskiem„.
Dzisiejszy (dziewiąty) odcinek to już chyba szczyt reklamowego kiczu. Do kolekcji wcześniej reklamowanych produktów doszły kolejne. W sumie oglądając niby serial, jesteśmy narażeni na obcowanie z „dyskretnymi” spotami reklamującymi m.in.:
- Samochody „Suzuki”
- Olej „Kujawski”
- Produkty kawopodobne „Mokate”
- Herbatę „Lloyd”
- Zmywarki „Bosch”
- Krem przeciwzmarszczkowy „Perfekta”
- Komputery „Toshiba”
- Bezprzewodowy dostęp do Internetu „iPlus”.
Tyle przychodzi mi do głowy na szybko. Być może coś przeoczyłem. Ale nawet taka lista może być chlubą specjalistów od PP pracujących dla realizatorów tego serialu. Mnie za to nasuwa się takie pytanie: czy TVP wlicza te reklamy do limitu czasowego jakiego jest zobowiązana przestrzegać zgodnie z zapisami w swojej telewizyjnej koncesji?
P.S.
Zauważyłem jeszcze:
- Gaz w butlach „Gaspol”
- Biżuterię „Apart”.