Larum graj
Aj waj! Larum grają! Wczoraj Lech Wałęsa (TW “Bolek”), dziś Aleksander Kwaśniewski (TW “Alek”)… A na kogo spadnie katowski miecz jutro? Kto dostanie pocałunek śmierci pojutrze??
Tego boi się Wojciech Olejniczak (SLD). I dlatego w wielkim pośpiechu zapowiada wniosek o odwołanie Janusza Kurtyki ze stanowiska szefa IPN-u.
Drogi Wojciechu! Nie podążaj tą drogą, albowiem zła ona jest i grzechem wielkim jedynie obciążana twa dusza nieśmiertelna będzie po wsze czasy! Czyż to Janusza Kurtyki wina, że i TW “Bolek”, i TW “Alek” i inni, nie znani na razie Tajni Współpracownicy weszli na drogę donosicielstwa? Czy prawe serce szefa IPN mogło by bić spokojnie posiadając wiedzę o prawdziwym obliczu “pogromcy kapitalizmu” Lecha Wałęsy? Czy TY, o zacny Wojciechu, będąc na miejscu owego Janusza, zmilczał byś haniebnie i po trzykroć zaparł się PRAWDY, która zaprawdę cnotą jest najpierwszą i którą to kwiat polityki polskiej na pierwszym mieć miejscu powinien?
Zwłaszcza tak przystojny (co chórem potwierdzą wszystkie fanki “M jak Miłość” – to ta estetyka) kwiat jak TY.