Dlaczego nie?
Tomasz Lis udowadnia mi właśnie w telewizorze, że ktoś oszukał Rosjan i wymusił na nich wybór na nowego prezydenta Rosji popieranego przez obecnie piastującego to stanowisko Włodzimierza Putina, Dymitra Miedwiediewa. Pan Lis nie raz już dał dowód na to, że widzi Świat przez pryzmat politycznej poprawności – nijakiej, rozmytej, bez własnego zdania, powtarzącej ogólniki które można wyczytać w Gazecie Wyborczej – ważne żeby trzymać się głównego nurtu. Obecnie „na tapecie” mamy straszny reżim w Rosji. Biednych Rosjan ogłupionych przez dyspozycyjne media, którzy wbrew swej woli są zmuszani do głosowania na określonego, swojego kandydata.
Ten sam zacny dziennikarz (i wiele innych „gwiazd mediów”) nie widzi jednak, że dokładnie to samo mamy obecnie w Polsce! Maleńka różnica jest taka, że tam wygrał wybory jeden kandydat, a u nas wygrywa wybory kilka tych samych, koncesjonowanych partii. To co oba przypadki łączy to monopol na reżimowe media.
Abstrahując jednak od wpływu propagandy – czy naprawdę nie do zaakceptowania jest fakt, że większość z ponad 140 milionów obywateli Rosji jest zadowolona z rządów Putina i chce ich kontynuacji? Zdejmijcie w końcu klapki z oczu! Zajmijcie się czymś poważnym (na przykład demaskowaniem socjalizmu)!!!